Zróbmy sobie wnuka (2003)

Zróbmy sobie wnuka (2003)

Reżyseria: Piotr Wereśniak

Obsada: Andrzej Grabowski, Joanna Żółkowska, Paweł Deląg, Małgorzata Kożuchowska, Piotr Polk, Anna Mucha

Gatunek: komedia, obyczajowa

Czas trwania: 108 minut

Opis:

W centrum wielkiego miasta, wśród nowoczesnych biurowców, stoi domek otoczony ogródkiem. Jego mieszkańcy, Marian i Gienia Koselowie, to proste, ale zaradne małżeństwo. Marian jest z zamiłowania ogrodnikiem i z powodzeniem uprawia pomidory. Gienia zajmuje się domem i wspiera męża w jego pracy.

Mańkowi i Gieniu marzy się, by ich dorosłe dzieci, Zosia i Janek, założyli rodziny i dali im wnuków. Niestety, młodzi Koselowie mają zupełnie inne plany. Zosia jest specjalistką od public relations i skupia się na karierze. Janek jest ginekologiem i słynie z licznych romansów.

Pewnego dnia u Mańka pojawia się Gustaw Mytnik, posłannik tajemniczego biznesmena Papasa, który oferuje mu kupno plantacji. Kosela odmawia, ale Mytnik nie daje za wygraną. Wie, że największą słabością Mańka są jego dzieci. Postanawia wykorzystać to, aby nakłonić go do sprzedaży ziemi.

W tym samym czasie Zosia i Janek wpadają w kłopoty finansowe. Ich długi zostają wykupione przez Papasa, który daje im ultimatum: albo sprzedadzą ojcu ziemię, albo zostaną zmuszeni do opuszczenia domu.

Koselowie muszą podjąć trudną decyzję. Czy sprzedać ziemię i spełnić marzenie o wnukach, czy też sprzeciwić się Papasowi i chronić dzieci?

Analiza:

„Zróbmy sobie wnuka” to komedia obyczajowa, która porusza uniwersalne tematy rodziny, miłości i przyjaźni. Film przedstawia perypetie rodziny Koselów, która staje przed trudnym wyborem. Z jednej strony, Mańkowi i Gieni marzy się, by ich dzieci założyły rodziny i dali im wnuków. Z drugiej strony, nie chcą, by ich dzieci były zmuszone do czegoś, czego nie chcą.

Film jest zabawny, ale także wzruszający. Pokazuje, że miłość rodzicielska jest bezgraniczna i że zawsze można na nią liczyć.

Ocena:

„Zróbmy sobie wnuka” to ciepła i wzruszająca komedia, która przypadnie do gustu wszystkim, którzy cenią sobie dobre kino familijne. Film jest dobrze zrealizowany, a aktorzy grają przekonująco.

Szczególnie polecam:

• osobom, które lubią komedie obyczajowe
• osobom, które cenią sobie dobre kino familijne
• osobom, które chcą zobaczyć dobry film z Andrzejem Grabowskim w roli głównej