Kochanie, poznaj moich kumpli / A Few Best Men (2011)

„Przyjaciele na ślubnej wybiegance” to najnowsza produkcja Stephana Elliotta, geniusza odpowiedzialnego za kultową „Zgon na pogrzebie”. Jeśli uważasz, że ceremonie ślubne to tylko miłe, romantyczne spotkania, ten film zmieni twoje spojrzenie na sprawę. Początek wydaje się niewinny – zaproszenie na ślub i wesele, ale szybko przeradza się w totalną klapę, z owcą w sypialni i teściową na haju.

Pojawienie się na ślubie szczęśliwej pary to dopiero początek. Kiedy trzej drużbowie, pełni entuzjazmu jako najlepsi przyjaciele pana młodego, decydują się zorganizować mu niezapomniany wieczór kawalerski, nie spodziewają się, że wszystko może wymknąć się spod kontroli w tak dramatyczny sposób. Mówi się, że imprezy w Vegas to prawdziwe szaleństwo? Nic w porównaniu z tym, co ci dwaj kumple są w stanie zaplanować w australijskim klimacie.

Ta komedia jest niezrównana w kategorii absurdalnych sytuacji i niewiarygodnych pomyłek życiowych. Każdy możliwy problem wychodzi na jaw, ale czy to oznacza, że warto rezygnować ze ślubu? Wręcz przeciwnie! To może być najlepsza decyzja twojego życia, choć niekoniecznie najrozsądniejsza.

Twórczość Elliotta to prawdziwa uczta dla fanów humoru czarnego jak smoła. Nawet najbardziej szalone komedie romantyczne z Hollywood zbledną w obliczu tego, co oferuje ten film. „Przyjaciele na ślubnej wybiegance” udowadnia, że przed ślubem warto się nieco wygłupić, ale czasem nawet to nie wystarcza. Czy jesteś gotowy na taką dawkę humoru? Zastanów się dobrze, zanim powiesz „Tak!” – bo ta komedia może zabić cię ze śmiechu.