Królik po berlińsku (2009)

Królik po berlińsku to polski-niemiecki film dokumentalny z 2009 roku w reżyserii Bartosza Konopki. Film opowiada o losach pokoleń tysięcy dzikich królików, które przez 28 lat mieszkały w strefie śmierci Muru Berlińskiego.

Film rozpoczyna się w 1961 roku, w dniu budowy muru. Króliki, które do tej pory swobodnie wędrowały po Berlinie, zostają uwięzione w pasie zieleni oddzielającym miasto na dwie części. Początkowo zwierzęta czują się bezpieczne w swoim nowym domu. Mają dostęp do pożywienia i wody, a mur chroni je przed drapieżnikami.

Z czasem jednak króliki zaczynają odczuwać ograniczenia wynikające z zamknięcia. Nie mogą swobodnie podróżować, a kontakt z innymi zwierzętami jest utrudniony. Pojawia się w nich również tęsknota za wolnością.

W latach 70. króliki zaczynają wykorzystywać mur do swoich celów. Budują tunele, które pozwalają im się przemieszczać między dwoma stronami miasta. Niektóre zwierzęta nawet uciekają na Zachód.

W latach 80. w Berlinie narasta ruch opozycyjny. Króliki również zaczynają uczestniczyć w protestach. Wspólnie z ludźmi śpiewają, skandują hasła i rzucają kamieniami w żołnierzy.

W 1989 roku mur berliński zostaje zburzony. Króliki, które przez 28 lat były uwięzione, mogą wreszcie odzyskać wolność.

**Film Królik po berlińsku jest alegoryczną opowieścią o budowie i upadku muru berlińskiego. Króliki symbolizują mieszkańców NRD, którzy zostali uwięzieni w systemie komunistycznym. Mur, który początkowo miał chronić króliki przed niebezpieczeństwami, z czasem stał się symbolem ich ograniczeń i tęsknoty za wolnością.

Film został zrealizowany w formie dokumentu. Reżyser wykorzystał archiwalne zdjęcia i filmy, które pozwalają nam zobaczyć, jak wyglądało życie królików w strefie śmierci muru. W filmie występują również m.in. Krystyna Czubówna, Manfred Hamm, Roland Egersdörfer i Horst Mildner, którzy opowiadają o historii muru z perspektywy człowieka.

Królik po berlińsku to film poruszający i pouczający. Pokazuje, jak ważny jest wolność i jak łatwo ją stracić. Film zdobył wiele nagród, w tym nominację do Oscara w kategorii najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny.

Oto kilka dodatkowych informacji, które można zawrzeć w opisie filmu:

• Film został nakręcony w całości na terenie Berlina.
• Reżyser Bartosz Konopka pracował nad filmem przez ponad dwa lata.
• W filmie wykorzystano zdjęcia z archiwum Stasi, które pokazują, jak ściśle mur był strzeżony.
• Film został doceniony przez krytyków, którzy uznali go za oryginalny i poruszający.

**Podsumowując, Królik po berlińsku to film, który warto obejrzeć. To nie tylko historia o zwierzętach, ale również o ludziach i ich wolności.