Tick, Tick… Boom! (2021)

Tick, Tick… Boom! (2021) to amerykański dramat muzyczny w reżyserii Lin-Manuela Mirandy, oparty na autobiograficznym musicalu Jonathana Larsona. Film opowiada historię Jona, młodego kompozytora teatralnego, który zbliża się do trzydziestki i zaczyna odczuwać presję, aby osiągnąć sukces. Jon pracuje jako kelner w nowojorskiej restauracji, a po pracy poświęca się komponowaniu swojego pierwszego musicalu, „Superbia”.

W filmie występują Andrew Garfield jako Jon, Alexandra Shipp jako Susan, Robin de Jesús jako Michael i Vanessa Hudgens jako Karessa.

Opowieść

Film rozpoczyna się w dniu urodzin Jona. Ma on 29 lat i czuje, że czas mu ucieka. Ma obsesję na punkcie stworzenia „Superbii”, ale nie może znaleźć motywu przewodniego. Jego dziewczyna Susan jest zmęczona jego pracoholizmem i rozważa rozstanie. Jego przyjaciel Michael jest odnoszącym sukcesy dramaturgiem, ale Jon czuje się przez niego przytłoczony. I jego przyjaciółka Karessa jest w związku z młodszym mężczyzną, co również niepokoi Jona.

Jon zaczyna mieć koszmary, w których widzi siebie jako starca, który nigdy nie spełnił swoich marzeń. Coraz bardziej czuje się przytłoczony presją stworzenia czegoś wielkiego.

Miłość i przyjaźń

Jon jest oddany swojej pracy, ale nie chce poświęcać swojej miłości i przyjaźni. Susan jest jego najlepszą przyjaciółką i kochanką, ale jest również realistką. Wie, że Jon musi podjąć decyzje o swojej przyszłości, a ona nie chce być jego ciężarem.

Michael jest dla Jona wzorem do naśladowania, ale Jon też czuje się przez niego przytłoczony. Michael jest odnoszącym sukcesy dramaturgiem, a Jon wciąż czuje się jak outsider.

Karessa jest Jonowi bliska, ale jej związek z młodszym mężczyzną niepokoi go. Jon boi się, że Karessa zdecyduje się na życie bez niego.

Presja sukcesu

Jon czuje presję, aby osiągnąć sukces, zanim skończy mu się czas. Wie, że ma talent, ale boi się, że jego czas się kończy. Wpada w depresję i zaczyna wątpić w siebie.

W końcu Jon podejmuje decyzję o wystawieniu „Superbii”. Jest to ryzykowny krok, ale Jon wie, że musi to zrobić.

Finał

„Superbia” zostaje wystawiona w małym teatrze w Nowym Jorku. Spektakl nie jest sukcesem komercyjnym, ale spotyka się z pozytywnymi recenzjami krytyków. Jon jest zadowolony z tego, że wystawił swój musical, ale nadal czuje się niepewny swojej przyszłości.

W ostatniej scenie filmu Jon jest widziany jako stary człowiek. Jest w domu opieki i nadal pisze muzykę. Odkrywa, że ​​nie ma znaczenia, czy osiągnął sukces, czy nie. Ważne jest, aby robić to, co kocha.

Analiza

„Tick, Tick… Boom!” to film o ambicjach, kreatywności i presji czasu. Jest to również film o miłości, przyjaźni i akceptacji.

Film jest dobrze zrealizowany i ma mocne występy. Andrew Garfield jest znakomity w roli Jona. Jego występ jest pełen pasji, emocji i humoru.

Film jest również dobrze napisany. Scenariusz jest inteligentny i błyskotliwy, a dialogi są naturalne i autentyczne.

„Tick, Tick… Boom!” to wzruszający i inspirujący film, który zapada w pamięć. Jest to film, który każdy artysta powinien obejrzeć.