Plagi Breslau (2018)

W zgiełku współczesnego Wrocławia, co noc o stałej porze rozgrywają się krwawe wydarzenia morderstw, które wstrząsają spokojną społeczność. Helenę Ruś, nieugiętą policjantkę z lokalnego komisariatu, obarcza się misją schwytania tego niezidentyfikowanego sprawcy, który dzień po dniu dokonuje makabrycznych czynów. Jej towarzysz, Bronson, popadając w pułapkę podczas jednej z akcji, zostaje dotkliwie ranny, co tylko jeszcze bardziej wzmacnia jej determinację w doprowadzeniu sprawcy przed wymiar sprawiedliwości.

W miarę narastania liczby ofiar, Helena staje się poddana presji, ale jednocześnie staje się jeszcze bardziej zdeterminowana, by odkryć tożsamość tajemniczego mordercy. Do walki o sprawiedliwość dołącza profilerka z Centralnego Biura Śledczego, Iwona Bogacka, która wnosi swoje nieocenione doświadczenie w rozwikłanie tej kryminalnej zagadki. Razem rozpoczynają intensywne śledztwo, które prowadzi ich ku prawdzie.

Śledząc ślady brutalnych morderstw, detektywi odkrywają zapomnianą historię miasta, sięgającą aż do XVIII wieku. Stopniowo, jak elementy układające się w coraz bardziej przerażającą całość, trop prowadzi ich przez zakamarki ulic i kryjówki przestępców, odsłaniając motywacje i wydarzenia, które związane są z przeszłością miasta.

W miarę narastania napięcia, Helena i Iwona zdają sobie sprawę, że czas nie jest ich sprzymierzeńcem, a kolejne życia mogą być zagrożone. Ich determinacja wzrasta wraz z przekonaniem, że morderca nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć swój cel. W wyścigu z czasem muszą połączyć siły i wykorzystać każdą dostępną wskazówkę, by doprowadzić sprawę do rozwiązania.

„Plagi Breslau” to nie tylko opowieść kryminalna, ale także historia ludzkiej determinacji, odwagi i wytrwałości w obliczu przeciwności. Patryk Vega w mistrzowski sposób prowadzi widza przez labirynt tajemnic, skupiając uwagę na psychologicznej głębi postaci i tempie narracji. Małgorzata Kożuchowska w roli Heleny Ruś emanuje siłą i determinacją, podczas gdy Daria Widawska wciela się w postać Iwony Bogackiej z subtelną inteligencją i charyzmą.

Film wprowadza widza w mroczny świat zbrodni, gdzie światło sprawiedliwości migocze tylko w oddali, podczas gdy ciemność czyha na każdym kroku, gotowa pochłonąć bohaterów w każdej chwili. Każda scena pogłębia zagadkę, prowadząc do zaskakującego finału, pozostawiając widza z dreszczem emocji i refleksji nad naturą ludzką.